Dzisiaj zakończył się dwudniowy Zlot Chorągwi Stołecznej ZHP. Nasi harcerze, oprócz tego, że spali w namiotach, oraz jedli w warunkach całkowicie polowych, mieli możliwość odwiedzenia teatru i uczestniczenia w warsztatach teatralnych prowadzonych przez profesjonalną aktorkę. Oprócz tego w czasie zajęć plastycznych wszyscy lepiliśmy z gliny, robiliśmy bransoletki z mulina, kolczyki z modeliny, a także doskonaliliśmy nasz talent malarski. Wzięliśmy udział także w niesamowitym koncercie. Grał dla nas zespół latynoski, oraz Wolna Grupa Bukowina. W niedzielę przed południem wybraliśmy się do parku linowego, co było wielką atrakcją zarówno dla mniejszych, jak i dla starszych harcerzy, ponieważ trasy były dostosowywane do różnego wieku. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się zjazdy na linach na wysokości, ok 40m. nad ziemią.

Myślę, że zlot możemy uznać za udany. Oczywiście zdarzały się jakieś wpadki (np. zapakowanie na jedną noc całej szafy przez jedną z harcerek), ale nie ma się czemu dziwić- w końcu, to był pierwszy całonocny wyjazd harcerzy i harcerek z 420 WDH Wagabunda.

Bardzo serdecznie gratulujemy Temidzie i Oliwii otrzymania barw szczepu!

Czuwaj!

dh. Marlena